Wstałem niechętnie. Ubrałem się i te inne sprawy i wyszedłem z domu.Wszędzie widziałem szarość. Patrzyłem na ludzi którzy mnie nie zauważali. Nie dziwie im się jestem wkońcu duchem. Zapaliłem papierosa. Uwielbiałem zaciągać się w tym cudownym dymie. Wkońcu doszedłem do ogromnego budynku. Bardzo dobrze go znałem. Wszedłem do środka i udałem się na 30 piętro. Nikt nie mieszkał w tym budynku,był opuszczony. Niedawno wprowadził się tam Zayn. Bardzo podobały mu się takie klimaty. Ciemność i szarość.Te dwa odcienie idealnie do niego pasowały.
-No to już wszyscy - powiedział Lou zabierając mi papierosa z ust,kładąc go do swoich,głęboko się zaciągając.
-Nie masz kurwa swojego- krzyknąłem i uderzyłem go. Chłopak upadł na podłogę łapiąc się za krwawiący nos.
-Uspokujcie się do cholery- usłyszeliśmy głos którego się wszyscy bali.Głos Zayn'a. Echo rozniosło się po całym budynku a ja dostałem dreszczy na całym ciele. Rozglądaliśmy się z chłopakami po pokoju ale nikogo nie zauważyliśmy. Po kilku minutach naszym oczom ukazał się palący Zayn który wygląda przez okno.
-Pamiętacie o zleceniu?
-Tak-odpowiedziałem, a chłopaki pokręcili głowami na ,,tak''.
-To dobrze.Pewnie zastanawiacie się kim jest ten nasz aniołek którego wykorzystacie.- szyderczo się uśmiechnął a my z chłopakami spojrzeliśmy na siebie z przerażeniem w oczach.
-Mógłbyś nam wkońcu powiedzieć? Czy będziesz nasz trzymał dalej w niepewności? - Krzyknął Liam. Zayn spojrzał się srogim spojrzeniem na niego. Wszyscy wiedzieliśmy co zaraz się wydarzy. Zayn nie lubił gdy ktoś mu przeszkadzał w rozmowie. Nim się obejrzeliśmy Liam leżał na ziemi z przeciętą wargą i złamanym nosem a nad nim stał Zayn.
-Jeszcze jedno słowo a na zawsze zostaniesz aniołem ciemności- Krzyknął na niego Zayn. Splunął mu w twarz a Liam nie mógł nic powiedzieć bo wiedział że jak nie spodoba się mulatowi to przegra swoje życie lub Zayn go uśmierci. Liam wstał i podszedł do nas a Zayn krążył wokół pokoju przyglądając nam się.
-Teraz możemy skończyć rozmowe. Jak mówiłem znów macie zlecenie. Ta dziewczyna wypełni nasz plan na zagładę. Ma wielką moc. Uwaga,jest śliczna i potrafi zmanipulować człowiekiem. No więc plan jest prosty:
Uwodzicie dziewczynę, możecie sie nawet z nią przespać tylko wiecie że jak któryś się zakocha to marnie skończy... A niech tylko któryś spóbuję powiedzieć jej kim jesteśmy to na zawsze będzie moim podwładnym. Zrozumieliście?
-Tak- wypowiedzieliśmy wszyscy razem.
-Dziewczyną którą oszukacie będzie Natalie Janson.- Zamurowało mnie. Nat? Ja nie wierze w to...Ona jest moją byłą przyjaciółką a teraz muszę ją wydać na śmierć. Trudno. Dobrze tak szmacie....
1 część już za nami. Ktoś czyta?
Dacie rade dobić do 5kom?
Piekny , bede czytac bo czuje ze bedzie fajna akcja . Pisz 2 część i już sie doczekać nie mogę ��������������
OdpowiedzUsuńdalej
OdpowiedzUsuńZajebiste ^^ Mam nadzieję , że niedługo kolejna część .. Ola xd
OdpowiedzUsuńOmom. Nat pisz dalej ,pisz !!!!!! <3
OdpowiedzUsuńJa będę
OdpowiedzUsuńAAAAAAAA CZEKAM NA NEXT !
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie.:33 Tylko proszę cię zmień czcionkę bo nic nie mogę rozczytać XD Czekam na next :*
OdpowiedzUsuńpisz dalej tylko zmeń czcionkę ;)
OdpowiedzUsuńPisz pisz :) <3
OdpowiedzUsuńPisz bo zajebiste :)
OdpowiedzUsuńNEXT!!!! zajebiste czekam xx /Paro
OdpowiedzUsuńOooooo! Super *.*
OdpowiedzUsuńCzekan na next , bedzie fajna akcja ❤❤❤❤❤❤
OdpowiedzUsuń